Terrarystyka Terrarium - zajrzyj na aktualne, codziennie odwiedzane forum dyskusyjne!




Data modyfikacji: 2020-12-07 18:52
Straszyki >> Extatosoma tiaratum - straszyk australijski

Extatosoma tiaratum - straszyk australijski

Odkrywca: Macleay Rok: 1826 Nie wymaga rejestracji
Nazwa łacińska: Extatosoma tiaratum
PSG: 9
Synonimy / nazwy nieaktualne: Phasma tiaratum, Extatosoma hopei, Extatosoma hopii, Extatosoma bufonium, Extatosoma elongatum
Nazwa polska: Straszyk australijski
Nazwa niemiecka: Australische Gespenstschrecke
Nazwa czeska: Strašilka australská
Nazwa angielska: Giant Prickly Stick Insect, Macleay's Spectre
Aktywność: Nocna
Występowanie: Australia, Nowa Gwinea
Pochodzenie: Australia
Rozmnażanie: płciowe i partenogenetyczne
Ciekawostki: Jaja tego gatunku przypominają nasiona i są przez mrówki zabierane do wnętrza mrowisk. Młode straszyki australijskie często wykluwają się w mrowiskach i w pierwszych dniach życia wyglądem i zachowaniem przypominają australijską mrówkę. Po wyjściu z mrowiska, gdy zaczynają się odżywiać zmieniają wygląd z mrówczego na roślinny, typowy dla dorosłych owadów.
Biotop: Lasy eukaliptusowe
Wielkość samca: 10 cm
Wielkość samicy: 15 cm
Żywienie: W naturze żywię się liśćmi eukaliptusa. W hodowli najłatwiej podawać liście maliny albo jeżyny, ale ten gatunek nie jest bardzo wybredny.
Temperatura °C: 20-28°C
Wilgotność powietrza %: W dzień 30-50%, wieczorem po spryskiwaniu może podnosić się do 90%, ale ten stan nie powinien się długo utrzymywać.
Wielkość terrarium: 50x40x40cm
Żywienie_odnosnik: nie wybieraj nic
Długość inkubacji jaj: 6 miesięcy
Wydzielanie substancji chemicznej: Tak
Sposób składania jaj: Rozrzuca
Trudność hodowli: Łatwy w hodowli
Dymorfizm płciowy: Samce są mniejsze i posiadają w pełni rozwinięte skrzydła. Samice mają skrzydła szczątkowe i są bardzo masywne. U młodych osobników (od L2) samice mają kolce na grzbiecie, a samce nie.
Uwagi: Zagrożony wydziela substancję o stęchłym zapachu przypominającym trochę ser pleśniowy.
Odnośnik do opisu: Extatosoma tiaratum - straszyk australijski

Opis gatunku:

Nazwa polska: straszyk australijski
Pochodzenie: Australia
Rozmnażanie: płciowo, partenogenetycznie
Wielkość: samica - 12cm, samiec - 9cm

O gatunku

Gatunek dość łatwy w hodowli domowej. Nie mylić z Extatosoma popa.

Samiec żyje 5-6 miesięcy, prawie dwa razy krócej niż samica - 12 miesięcy. Rozmnażać je należy w bardzo wilgotnym pomieszczeniu w temperaturze 18-25 st.C. Należy zwrócić szczególną uwagę na problemy związane z hodowlą "z pokolenia na pokolenie". Owady mogą być mniejsze, nagle umierać zaraz po wykluciu. Wymiana osobników pomiędzy hodowcami pozwoli uniknąć tych kłopotów. Spokojnie można wymienić się jajami z innymi hodowcami, nie obawiając się krzyżowania podgatunków. Pamiętaj też by szybko usuwać nieświeże pożywienie. Powodem nagłej umieralności młodych (zwłaszcza gdy jest ich dużo) może być nieusunięcie na czas starych liści z terrarium. Rozmnażają się płciowo (gdy jest samiec) lub partenogenetycznie (gdy go nie ma).

Odróżnianie od Extatosoma popa

Na co zwracać uwagę:
samica
1. Przednia część grzbietu (drugi segment).
samiec
2. Końcówki skrzydeł.

Extatosoma tiaratum
1. brak jasnego V-kształtnego znaku
2. ostro zakończone, całe złożone

Extatosoma popa
1. widoczny V-kształtny znak
2. wyglądają jakby nie były w pełni złożone

Jak rozpoznać

Samica
Samice mają około 12 cm, ważą do 25g. Są koloru brązowego piasku, niekiedy brązowo-zielonkawe. Samice zrzucają o jedną wylinkę więcej niż samce, co powoduje, że nieco później osiągają dojrzałość. Jest to spowodowane większą masą ciała samicy. Szyja jest krótsza niż u samców. Tułów natomiast znacznie szerszy. Na górnej części tułowia mają podwójny rząd wyrostków, dolna jego część jest pokryta drobnymi "igiełkami". Skrzydła są nieuformowane. Samice mają krótsze czułki niż samce. W przypadku zagrożenia przyjmują pozę skorpiona ;) podnosząc zakręcony odwłok.

Samiec
Samce mierzą w przybliżeniu 10 cm, mają kolor brązowego piasku. Ich ciało jest dosyć delikatne i szczupłe. Nogi są spłaszczone, na ich krańcach występują małe wyrostki. Szczególnie zaznaczone na górnej części przednich nóg. Mają cztery większe różki: dwa na tyle głowy i dwa w środkowej części szyi. Głowa zakończona stożkowato, podobnie jak u samic, choć tam nie jest to tak wyraźne. Skrzydła początkowo są krótkie (2 cm), by później osiągnąć swój pełny kształt (dopiero po ostatniej, piątej wylince). Mają początek przy drugiej parze nóg i pokrywają ciało od drugiej pary nóg do końca odwłoka. Skrzydła wyglądają na lekko przydymione z jaśniejszymi punktami, ostro zakończone. Gdy czują się zagrożone często je rozpościerają. Bardzo dobrze latają.

Młode
Młode przypominają dużą mrówkę. Ciało jest bardzo chropowate. Mają kolor brązowo-czarny z białą "opaską" przy połączeniu szyjki i tułowia. Głowa jest czerwonawa. Gdy chodzą przypominają mechaniczne zabawki ;). Nie zdziw się też gdy zobaczysz młode z głową w pojemniczku z wodą - w ten sposób piją.

Jaja
Mierzą ok. 6x4mm, mają biały pasek z boku, widoczne wypukłe wieczko.


Hodowla

Dorosłe owady
Samice osiągają dojrzałość płciową po sześciu wylinkach, trwa to zazwyczaj około 5 miesięcy. Długość życia samicy to około rok. Dorosłe straszyki jedzą niewiarygodnie dużo - utrzymuj więc taką liczbę w terrarium, jaką możesz wykarmić. Najlepszym pożywieniem jest jeżyna lub liście dębu. Często zdarza się, że straszyk przyzwyczaja się do danego pokarmu i innego nie zjada, choćby nie wiem jak go prosić. ;)

Młode owady
Młode są bardziej wybredne i trudne do wykarmienia niż dorosłe, co może powodować straty w naszej hodowli. Dla młodych poleca się eukaliptus (tylko skąd go wziąć?), można też eksperymentować (oprócz jeżyny) z akacją. Z doświadczenia wiem, że młode dobrze rosną gdy są karmione jezyną. Larwy zaraz po wykluciu są bardzo żwawe, pełne werwy biegają po całym terrarium. Bardzo szybkie, ciężko je połapać gdy się rozbiegną. ;)
Młode straszyki australijskie są podatne na stres (zmiana jeżyn na świeże, spadek na dno terrarium), może on powodować nawet śmierć owada. Jest to tak zwany syndrom "nagłej śmierci".

Jaja
Optymalna temperatura do inkubacji jaj to 25st.C przy 80% wilgotności. Krótkotrwały brak wilgotności (kilka dni) nie powinien zaszkodzić jajom. Można je zostawić na dnie terrarium lub (co polecam) przenieść do inkubatorka. Wylęg następuje najczęściej po 5-6 miesiącach. Jednak może on nastąpić również po 12, a nawet niekiedy po 18 miesiącach.

Rozmnażanie
Płciowo lub partenogenetycznie. Partenogeneza (dzieworództwo) to sposób rozmnażania, w którym z niezapłodnionego jaja wykluwa się młody owad (larwa). Rozmnażanie płciowe zachodzi gdy w naszym terrarium mamy samca i samicę. Jednak gdy hodujemy tylko samiczki nie ma powodów do zmartwień. Nasze owady będą rozmnażać się dzieworodnie. Wówczas larwy będą wierną kopią dorosłego owada.
Gdy jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami owadów obu płci, straszyki będą rozmnażać się płciowo. Musimy wtedy uważać na tak zwany "chów wsobny". Polega na mieszaniu się ciągle tych samych genów z pokolenia na pokolenie. Pojawiają się wtedy mutacje, formy karłowate, często młode owady padają. Można uniknąć tego problemu i co drugie, trzecie pokolenie wymieszać geny owadów. Wystarczy postarać się o samca lub samicę od innego hodowcy. Gdy nie uda się nam dotrzeć do odpowiedniej osoby, można nabyć same jaja straszyka australijskiego i wymieszać je z jajami naszych owadów.

Żywienie
W Australii straszyki te zasmakowały w eukaliptusie. Jedzą go w ogromnych ilościach, półkolem wgryzając się w liście. W naszym kraju możemy stosować inne pożywienie. Sprawdzonym, dobrym substytutem eukaliptusa są liście jeżyny, maliny, robinii (niesłusznie zwanej w Polsce akacją) oraz dębu. Malinę można zdobyć pomagając w ogródku znajomemu działkowiczowi. Jeżynę nietrudno znaleźć w lesie lub parkach. Wśród różnych odmian można znaleźć taką, która nie gubi liści w zimie. Dla leniuchów, którzy wolą nie wyruszać na zimowe spacery w poszukiwaniu liści jeżyn jest rozwiązanie. Wcześniej zebrane liście można zamrozić. W okresie zimy rozmraża się kilka liści i podaje straszykom. Sposób jest skuteczny i przeze mnie sprawdzony ostatniej zimy. Zdania na temat liści dębu są podzielone. Niektórzy twierdzą, że młodym nie powinno się ich podawać, ze względu na twardą blaszkę liścia. Z moich obserwacji wynika coś innego. Młode (po drugiej wylince) bardzo chętnie zjadały dąb. Mając jednak do wyboru liście jeżyny i dębu lepiej jest podać to pierwsze.
Młode straszyki australijskie mogą być wybredne i nie jeść podanych przez nas liści. Należy wtedy zapewnić im szeroki wybór: jeżyna, malina, dąb, robinia. Kilka chwil obserwacji i będziemy wiedzieć co preferują nasi podopieczni. Przez kilkanaście następnych dni powinno się karmić tym co same wybrały. Potem coraz bardziej zachęcać je do jeżyny, podając jej coraz więcej.
Samo karmienie nie stwarza kłopotu. Najlepiej jest włożyć gałąź z liśćmi jeżyny do słoika z wodą. W ten sposób straszyk będzie miał co dzień świeże liście (dopóki ich nie zje), a my kilka dni wolnego od obowiązku karmienia owada. Niezbędne jest zabezpieczenie otworu słoika, tak aby mały straszyk nie mógł wpaść do wody. Oznaczałoby to dla niego pewną ąmierć. Dobrym sposobem jest wywiercenie w nakrętce otworu o niewiele większej średnicy niż łodyga jeżyny. Zakręca się słoik i przez dziurkę wkłada łodygę.
W żadnym wypadku nie powinno podawać straszykom liści pietruszki, trzykrotki czy sałaty. Po pierwsze dlatego, że ich często nie jedzą, a po drugie istnieje duże ryzyko zatrucia i padnięcia owadów. Owszem, są hodowcy z powodzeniem trzymający owady tylko na pietruszce, jednak znam wiele przypadków śmierci owadów, właśnie po nakarmieniu ich natką pietruszki. Lepiej unikać ryzyka i pozostać przy jeżynie, nawet jeśli wymagało by to dłuższego spaceru do lasu.


Terrarium

Straszyki australijskie lubią wilgoć, powinna się ona utrzymywać na poziomie 70-80%. Wysoka wilgotność jest niezbędna do bezproblemowego linienia larw. Przy niskiej wilgotności młode utykają w wylince, duszą się i padają. Do prawidłowego wzrostu owadów należy zadbać o temperaturę nie przekraczającą 25st.C. Dobrze czują się w 22-23st.C.

Ważnym elementem jest urządzenie terrarium. Na dno poleca się włókninę kokosową, wyprażony torf lub zwykłe ręczniki papierowe, które z powodzeniem stosuję. Niezbędnym wyposażeniem są grube gałęzie i kawałki kory wystające ponad podłoże. Powinno się unikać cienkich i łamliwych gałązek.

Wielkość terrarium dostosowujemy do ilości i wielkości owadów. Jako, że dorosłe straszyki australijskie nie są bardzo ruchliwe, nie wymagają dużego terrarium. Dla czterech dorosłych osobników wystarczy pomieszczenie o wymiarach 30x30x30. Gatunek ten można hodować w jednym terrarium z innymi łagodnymi straszykami, jednak zdarza się, że australijskie podgryzają nogi innym owadom, szczególnie narażone są patyczaki z rodzaju Baculum.


Ciekawostki

 

  • odmiana straszyka australijskiego hodowana w Polsce pochodzi z Queensland w Australii
  • samica potrafi rozrzucać jaja na odległość do ponad stu centymetrów
  • przestraszony podnosi tylne nogi i straszy, wydając się większym niż jest w rzeczywistości
  • podrażnione wydzielają substancję przypominającą... ser
opracował: Adam Popiel
UWAGA KATALOG W BUDOWIE!W CHWILI OBECNEJ PREZENTUJEMY WYLĄCZNIE ZDJĘCIA. DANE WPISANE W TEKSTY SA NIE AKTUALNE JESZCZE.